Ta „bitwa” to pierwszy mocny start w sezonie, zimowy 39 Półmaraton Wiązowski. Wyjątkowy dla autora tego tekstu i mieszkańców tej małej miejscowości, która podczas biegu głównego i mu towarzyszących zamienia się w urokliwe miasteczko biegowe! Nas w Wiązownie (tak, Wiązownie, nie Wiązownej!) zabraknąć nie mogło! Dla wielu z nas, a mówię tu o naszym Team ZabieganeDni to właśnie tu zaczęła się jego wielka historia…
Hmmm… Chciałam krótko i sprawnie, ale jak to zrobić jak na liście uczestników zajęliśmy 53 miejsca? Taaak! 53 a oficjalnie jeszcze więcej, bo były przecież Krasnale i Juniorzy… i godni zastępcy Seniorów! Był też wolontariat, był osobisty fotograf i kamerzysta „tajnos agentos” jako delegatura Mediów na rolkach!
Zostaliśmy wybrani jako ambasadorzy #półmaratonwiązowski i wystawiliśmy naszych najlepszych zająców, a oni wykonali plan na 6! Motywowali zagadywali jak Piotrek Kunka i poganiali… co prawda bez bata, ale także skutecznie! Posypały się życiówki, a na mecie niejedna łza euforii spadła! Tak, to my #teamzabieganedni! W robieniu tłoku i hałasu też jesteśmy dobrzy, a nasze logo wpada w oko i to jest fakt! Jednak poza tym mamy i wyniki, mamy się czym pochwalić… Czas na esencję! Wyniki Teamowe i jednocześnie wielkie gratulacje. Good job!!!
Pierwszy?! Bezkonkurencyjnie Sebastian Zasępa, nasz Prezes, człowiek cyborg…1:21:54 (swoją drogą ciekawe czy wyszedł z 1 strefy tętna), a potem to już kolejno odlicz! Krzysztof Maksymik 1:34:38 brawo! Kamil Szymaniak 1:34:47 suuuper, Marcin Nurzyński-Depech życiówka 1:38:54 i to podobno luźno, bo to początek sezonu! Tomasz Balewski 1:41:09! Patryk Runs zającował na 1:45, ale finalnie przegonił wszystkich przed siebie i skończyli przed czasem 1:44:42, Marek Żółkowski 1:48:02 i to też życiówka , Ania Anna 1:48:33 przegoniła samą siebie i jest życiówka (leciała zygzakiem i ciekawe ile metrów nadrobiła), a przegoniona przez Dariusz Wróbel 1:48:33! Dzięki Wróbel za motywację koleżanki! Klaudia Magnolia brawo petarda 1:48:55, Marcin Dzideczek 1:49:07 jak dla mnie czarny koń , Sebastian Myszkowski i jego liczna grupa 1:54:58, Damian Mikulski wodzirej teamowy 1:57:44, Maks Kuśnierek 1:58:20 i to z uśmiechem, Sylwia G 1:59:12 – życiówka! Złamane 2 godziny!!! Janusz Kunka 2:00:39 , debiutant Tomasz Waszkiewicz też życiówka – 2:02:50 , Magdalena Zawadzka 2:05:09 nasze uśmiechnięte małżeństwo Anna Koczorowska 2:05:27 i Marcin Koczorowski 2:05:28. Brawo Wy! Małgorzata Lityńska życiówka. 2:05:43, Ania Zasępa – debiutantka roku z życiówką 2:05:44, Dominika Syguła także życiówka 2:05:44 i melduję, że dziewczęta gaworzyły , a gaworząc wyprzedziły Piotrek Kunka 2:09:59, przed Piotrkiem też Bo Tynka z życiówką 2:07:58. Ola Szenajch 2:10:05 a nasz Dorota Sierecka wyprzedziła własny balonik i była na prawie 4 minuty przed planowanym czasem 2:16:20! Debiutant Paweł Żywno 2:16:21 brawo Ty i Kierowniczka Morsów Monika Skomorowska, która przyciągała uwagę mężczyzn zgrabną łydką 2:16:37. Elżbieta Głowacka 2:21:46, a nasz Arturo Artur So obstawiał tyły, bo w przeszkodach jest najlepszy, nasz OCR z 2:21:39!
O nie! To nie koniec;)
Była jeszcze magiczna Wiązowska piątka!
Kamil Lesiak, nawet ze słabą achillesową piętą, potrafił pocisnąć 20:30, gonił go Baryłka Krzysztof Baryła 21:13, zawzięty Marcin Maksymowicz 23:57 i jego żonka Katarzyna Maksymowicz 26:08, Monika Król z życiówką 25:56! Paweł i Beata Betinia Kalista 28:57 i 35:39! Wam szczególnie dziękujemy za powitalny baner, bezcenne!!! Klaudia Kowalczyk robiła trening 29:29 w nienagannym makijażu , a jako wisienki na torcie tanecznym krokiem Barbara Samoć 37:50 i Natasza Bianga-Łada życiówka 37:50! Towarzystwa dziewczynom dotrzymał Mariusz Kur 37:47. Brawo Mario
Sylwia.